Towarzystwo ubezpieczeniowe ma jeden cel – zarabiać. I, jak nietrudno się domyślić, jego pracownicy, by ów cel zrealizować, chwytają się niejednokrotnie różnych środków.
Podwójne OC
Sprawą, która mocno skompromitowała towarzystwa ubezpieczeniowe w oczach klientów było również podwójne OC. Do lutego ubiegłego roku firmy ubezpieczeniowe umiejętnie zarabiały na uczciwości kierowców kupujących używane auto. Jeśli kierowca wykupił ubezpieczenie a równocześnie zapomniał wypowiedzieć OC poprzedniego właściciela pojazdu, był zmuszony płacić podwójnie. Towarzystwo ubezpieczeniowe automatycznie przedłużało bowiem ubezpieczenie odpowiedzialności cywilnej. Proceder ten został ostatecznie zakończony w lutym 2013 roku. Od tego czasu kierowca ma prawo do tego, by w każdej chwili zrezygnować z OC.Zaniżanie odszkodowań
W minionym roku sporo rozpisywano się również o zaniżaniu odszkodowań wypłacanych przez towarzystwa z OC sprawcy wypadku. Jakich wyjaśnień używały instytucje, by nie wypłacać pełnej kwoty? W przypadku gdy samochód wymagał naprawy powoływały się na amortyzację czyli zużycie części. W efekcie im samochód był starszy, tym cięcia kosztów były większe. Szacuje się, że na tego typu procederze instytucje mogły zaoszczędzać nawet do 70% kosztów. Dla kierowców, którzy nie byli sprawcami wypadku, a ponieśli szkody oznaczało to konieczność dopłacenia do części lub zgody na montaż starszych zamienników. Podobnie sprawa wygląda w przypadku pokrywania kosztów wynajmu samochodu zastępczego. Towarzystwa robiły to bardzo niechętnie, tłumacząc, że firmy celowo zawyżały kwoty wynajmu, jeśli za samochód płaciło towarzystwo ubezpieczeniowe. W efekcie towarzystwa odmawiały pokrycia kosztów samochodu zastępczego, jeśli kierowca mieszkał w centrum miasta i mógł korzystać z komunikacji miejskiej. Działania tego typu są niezgodne z prawem. Po pierwsze, bezpieczeństwo kierowcy wymaga tego, by części do uszkodzonego w wypadku samochodu były nowe. Po drugie, kierowca ma prawo do samochodu zastępczego bez względu na to czy mieszka w centrum, czy na obrzeżach i czy ma dostęp do komunikacji miejskiej, czy nie.| abcodszkodowan.pl |
#end.
0 komentarze:
Prześlij komentarz